środa, 5 lutego 2014

Precedens

Zmiany, zmiany, zmiany :)

Niestety należę do tych, co zmiany znoszą ciężko, jednakże... Praca nad nastawieniem wiele daje. Pracując intensywnie nad tym, jak podchodzę do pewnych elementów jestem w stanie utrzymać się w stanie używalności - nawet jeżeli momentami zżera mnie stres.

Zmiany przynoszą zazwyczaj nowo nabyte umiejętności i informacje. Również i ja takowe nabyłam dowiadując się chociażby o tym, jak daleko sięgać może Pańska władza. Usłyszałam:

- Nie chciałbym, żebyś więcej się z NN kontaktowała.

W pierwszej chwili myślałam że to żart. Zresztą - całkiem niezły. W końcu to sytuacja, która jeszcze nigdy w naszym związku nie miała miejsca. Nie wytrzymałam- musiałam zapytać!

- Ale Ty mówisz poważnie?
- Jak najpoważniej.

Nie wiedząc co powiedzieć, rzuciłam zwyczajne "Aha", po czym ze szczeną przy podłodze wróciłam do natłoku zajęć.

- Nie chcesz o tym porozmawiać, przegadać, o coś zapytać? - usłyszałam po chwili.

Nie chciałam. Po co? Dokładnie wiedziałam dlaczego podjął taką decyzję, dokładnie wiedziałam czyim dobrem powodowana była taka decyzji a jeszcze lepiej wiedziałam, że wyjdzie mi ona na dobre.

Nie byłabym sobą, gdybym nie przemyślała kwestii od drugiej strony. A co gdybym nie rozumiała? Gdyby mi nie wytłumaczył? Byłabym równie posłuszna? Zastanawiając się czysto teoretycznie: zdecydowanie tak. A praktyka? Praktyka zazwyczaj za punkt honoru stawia sobie nauczyć nas czegoś nowego o nas samych ;)

2 komentarze:

  1. Trzeba powiedzieć, że podsumowanie niezwykle trafne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tez kiedyś coś podobego usłyszalam, tyle ze mi cięzko było hmmm dostosować się. Dokładnie, tak jak Ty rozumiałam dlaczego padły takie a nie inne słowa, ale tu nie chodziło o "byle kogo" tylko o moją siostrę. Pan powiedział wtedy: nie życze sobie, abyś więcej zajmowała się dzieckiem siostry, wykańcza Cię to, jesteś zestresowana i źle to znosisz itp itd. Podobnie jak Tobie szczęka mi opadła, ale dostosowałam się. Wszystkim to wyszło na dobre i mnie i siostrze i jej dziecku :)
    Zadziwiająca jest mądrość naszych Panów czasami :D

    OdpowiedzUsuń