- Tak, jasne, bo mnie się w tym domu totalnie ignoruje! Zero zainteresowania!
Ups.. Wstał. Idzie do mnie. Szybko. ZBYT SZYBKO!
- Tak..? Teraz już masz pełne zainteresowanie??
- Tak...
O mało nie wyrwało się niewinne "Tak Panie"! To się nie godzi w obliczu takiej zniewagi!
- <niuch, niuch> Ooo! Czuję Sukę!
Tia :D
Poczuł to On co innego. :D Ale nie będę prywatnych rozmów tu przytaczać. :D :D :D :D :D :D :D Mwahahahah :D
OdpowiedzUsuńKoza :P No normalnie złośliwa koza :D
Usuń