Czasem się zastanawiam, co skłania nas - kobiety - do dbania o siebie?
Pierwsze co nasuwa się na myśl - a jakżesz by inaczej - no przecież
nasza własna chęć i ochota, ale... To niestety tak nie działa :-)
Staramy
się dbać o siebie dla facetów. Dlaczego kobiety najwięcej kilogramów
tracą jak się zakochają, a nie np. kiedy stwierdzają po prostu, że są
grube?
Ano dlatego właśnie, że notorycznie się upiękniamy nie dla kogo innego, jak właśnie dla facetów.
W
przypadku osoby uległej ma to nieco inne podłoże, bardziej hmm...
obowiązkowe. Ale przecież po drugiej stronie i tak stoi - kto? - facet!
Skąd
w ogóle przemyślenie? Ano stąd, że zaobserwowawszy na swych odnóżach
cellulit postanowiłam się go pozbyć. Dokonałam zamówienia na krem
antycellulitowy, masażer i jarzmo, w które uwikłam małżonka by rozbijał
podłe grudki.
Najgorsze, że już czuje to "rozbijanie" :/ Ech... Czego się nie robi dla tych darmozjadów :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz