wtorek, 23 października 2012

Stosunek natury do natury

Każda z nas ma w sobie jakiegoś małego potworka. Co to jest za potworek, jest zależne wyłącznie od tego kim jesteśmy. Ba! Są takie istotki, które posiadają w sobie więcej potworków niż ustawa przewiduje.

Jestem jedną z takich osób. W moich trzewiach egzystuje Potwór-Niewolnik oraz Potwór-Buntownik. Żeby jeszcze żyły sobie w zgodzie to pół biedy, ale te dwa rzezimieszki walczą ze sobą przy każdej nadarzającej się okazji!

Kiedy mój Władca szuka Potwora-Niewolnika, jak na złość na prowadzenie wysuwa się Potwór-Buntownik i wszystko psuje! On w ogóle nie rozumie, że na wszystko w życiu jest czas i kiedy do władzy ma dojść Potwór-Niewolnik to Potwór-Buntownik nie ma tam prawa bytu! I jak tu z takimi ananasami egzystować??

Ale Pan obiecał, że z nimi porozmawia... I sama nie wiem czy się cieszyć czy płakać :-)

Ważne, że bez względu na to czy będę się śmiać czy płakać, to się ciesze. Określanie problemu nie jest moim ulubionym zajęciem. Dużo bardziej wolę je rozwiązywać niż określać.

Na koniec takie krótkie pytanko:

Czy tylko ja grając w platformówki wychylam się w stronę monitora by zobaczyć co jest za murem w grze ;P?? 

1 komentarz:

  1. Nie tylko Ty :) Ja też zawsze tak robię w nadziei, że ekran monitora jednak nie jest płaski i ma oś z tyłu :D

    OdpowiedzUsuń