piątek, 19 października 2012

Słowa

Często mówimy, że Słowa to za mało, że liczą się czyny, że tylko one potrafią coś zmienić.

Zgadzam się z tym. Ale... Skąd w takim razie multum frazesów pod tytułem "Ile znaczy jedno przepraszam; Słowa ranią bardziej niż nóż; Jednym słowem można zmienić wszystko"

Słowa... Hmmm - więc w końcu mają znaczenie czy nie?  A słowo bezpieczeństwa? Słowo ważne nad słowami! A słowo "kocham"? Czy ważniejsze od Twojego imienia wyrytego na obroży?

A słowo dumny? Czy ważniejsze od spojrzenia uznania?

Powiedzieć można wszystko. Ale czy to zmienia wagę słów? Lubimy mówić. Lubimy mówić ogromnie dużo a jeszcze więcej bez sensu. Gadamy, gadamy, gadamy i gadamy!

A jednak - słowa potrafią zmienić wszystko. Potrafią przynieść ulgę i spokój. Nawet głupi żart zmienia atmosferę w pomieszczeniu o 180 stopni - a w którą stronę to już definitywnie zależy od żartu :P

Czy ja właściwie miałam coś konstruktywnego do powiedzenia? Nie - w gruncie rzeczy nie. Jako podsumowanie całego tego wy(w/p)otu powiem jedno:

Im dłuższa noc tym gorszy poranek.

Dobranoc.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz