piątek, 19 października 2012

Panowanie nad sobą

Nie wiem czy jest to tylko manierą Polaków czy cały świat posiada manierę wygłodniałej piranii, która na słowo "darmowe" rzuca się z wyszczerzonymi kłami.

Ja kurde rozumiem, że mamy kryzys itd., ale nie rozumiem jak można w ciemno się na coś godzić tylko dlatego, że jest za darmo. No i oczywiście interesuje mnie, czy tylko my - Polacy - mamy w ten sposób.

Ciekawe, że jak Pan chcę za darmo dać w dupsko, to nie zawsze ma się na to ochotę - ot, taka sobie subkultura :P

Mój luby śmieje się ostatnio, że kobieta przed okresem jest jak... hm... Właściwie to nie porównywał. Po prostu powiedział, że widział kiedyś obrazek, na którym pokazano ciekawą zależność w myśl której niewiasta naznaczona najpierw płacze, by później się wściekać, gdzie z kolei z tej złości przechodzi do łez. I bądź tu człowiecze spokojnym z babami ;P

Powiedział to nie w innym momencie niż kiedy jego kobita - w mojej osobie - leżąc przy nim, szlochała sobie cichutko.

-Stało się coś? Zrobiłem coś nie tak?

-Nie! Zupełnie nic się nie stało!

No... Panowie faktycznie mają trudne życie - nie ma co. Skoro nie rodzą dzieci i nie mają okresu to przynajmniej mają babę :P Równouprawnienie musi być!

Eee... Dobrze, że Pan nie widzi :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz